Posts Tagged ‘polska’

NEW DEAL +

Czyli o tym, że nie ma to jak publiczne pieniądze

Choć media wiele czasu poświęcają obecnie na analizę wykonalności takich czy innych planów rządu, rzadko kiedy wywody za lub przeciw opiera się na danych ekonomicznych. Powyższa niechęć dotyczy zarówno mediów reżimowych jak i opozycyjnych, a wynika najpewniej z tego samego: im dalej od cyfr, tym bliżej do własnej wizji świata. Owa sprawdzona taktyka towarzyszy polityce od lat i nic nie wskazuje na to, aby kiedykolwiek miała zostać porzucona. We współczesnej Polsce analiza tego, na co rząd stać, a na co nie, wydaje się interesować wyborców wszelkich opcji. Nic dziwnego. Program 500+ otworzył drogę, którą podążać będą wszelkiej maści interesariusze, co powoduje, że pytanie o rzeczywistą hojność budżetu staje się bardzo aktualne. 

Czytaj dalej

19 komentarzy

Obrona Częstochowy

Czyli o tym, jak się ma interes do racji stanu

Choć PRL i jego retoryka zwycięskiego sojuszu aktywu robotniczo-chłopskiego nad reakcyjnym elementem klas posiadających wydaje się być zamkniętym rozdziałem w historii, szereg lansowanych podówczas konkluzji walnie zasila współczesną narrację polityczną. Na czele kultywowanych nadal stereotypów lokuje się obywatelska degrengolada szlachty objawiająca się przede wszystkim niechęcią do podatków. Prawda historyczna jest jak to zwykle bywa nieco bardziej skomplikowana a na dodatek obfituje w szereg analogii do otaczającej nas rzeczywistości. Bo w demokracji przedstawicielskiej nadal wiele się nie zmieniło choć jeden poseł nie zdoła już zerwać obrad sejmu. Tle, że nad obradami i wtedy i teraz unosi się ten sam duch racji stanu i robionych w jej cieniu interesów.

Czytaj dalej
18 komentarzy

17 grudnia 1989

Czyli o tym, że nikt już nie pamięta Zygmunta Wrzodaka

Choć rok 1986 kojarzy się zazwyczaj z wybuchem bloku elektrowni atomowej w Czarnobylu, w „jaruzelskiej” Polsce był również rokiem triumfu nad zorganizowanym podziemnym oporem. Zimą bramy więzienia zatrzasnęły się za Bogdanem Borusewiczem (4 lata w podziemiu), działaczami KPN, a także Zbigniewem Bujakiem, którego schwytano mimo iście filmowej próby ucieczki. Ale największe  znaczenie miały te wydarzenia, którymi ówczesny statystyczny Kowalski w ogóle się nie interesował.

Czytaj dalej
5 komentarzy